Powrót na Nikiszowiec okazał się niezwykle owocny, ale i brutalny. Piykne Bindry skupione na podboju nowych miejscówek zostały zdradzone i zaatakowane w swoim mateczniku. Nadszedł czas na zemstę i nowe porządki. Czas zapłaty 🔥

Zdrada, cios w plecy i wykorzystanie chwilowej słabości – to arsenał wroga. Ale nawet włoska mafia nie ma szans z Rodziną będącą jednością. Dlatego po odrzuceniu na bok wewnętrznych tarć i sporów, Bindry skupiły się na opanowaniu chaosu i zwyciężeniu kolejnej bitwy w drodze na szczyt. Tak rozpoczął się odcinek szósty naszej historii.

Po szybkim opanowaniu chaosu, który zrodził się w naszej małej ojczyźnie, Piykne Bindry musiały wydać kilka wyroków, by oczyścić atmosferę. Na nowo zapanował ład i porządek „by order of the Peaky Blinders”. Nad niektórymi następnego dnia nie zaświeciło już słońce, ale wysłany sygnał musiał być czytelny – nie zadziera się z Piyknymi Bindrami.

—-

Kolejna sesja na Nikiszu związana była z rosnącą popularnością Piyknych Bindrów i materiałem zrealizowanym dla TVP3 Katowice. A takiej okazji nie mogliśmy nie wykorzystać, by zrobić całe mnóstwo nowych zdjęć i – przede wszystkim – wspólnie spędzić wspaniałe chwile 😁

A krótki reportaż o nas możecie zobaczyć na TVP3 Katowice w programie „Pokój na poddaszu”.